Grom - OKS Ostrów 5:1 (1:0)

   Seniorzy Gromu odnieśli czwarte zwycięstwo w sezonie wysoko wygrywając z dobrym techniczne zespołem OKS Ostrów 5:1 i pną się w górę tabeli.

Kolejne punkty zapisali na swoje konto Gromowcy, którzy w ostatnich sześciu kolejkach doznali tylko jednej porażki. Tym razem przekonywująco  pokonali będącą na przedostatnim miejscu w tabeli drużynę OKS Ostrów. Zespół z Ostrowa zaprezentował się dużo lepiej niż świadczy pozycja w tabeli.

W pierwszej połowie to goście, byli częściej przy piłce i przeprowadzali płynniejsze akcje. W drużynie OKS występuje kilku doświadczonych graczy, którzy swoim doświadczeniem wprowadzali spokój w grze. Goście z Ostrowa stworzyli dwukrotnie dobre okazje po rzutach rożnych jednak strzały były niecelne. Bliscy byli zdobycia bramki także po prostopadłym podaniu ze środka pola, po którym obrońcy Gromu byli przekonani że jest spalony, jednak sędzia liniowy nie podniósł chorągiewki. Na szczęście Michał Olejnik skrócił kąt i zmusił napastnika do błędu i niecelnego strzału. Kilka razy bardzo dobrymi interwencjami  niebezpieczeństwo zażegnał Szymon Bryll, a w polu karnym przy stałych fragmentach gry,  dobrą gra głową zagrożenie oddalał Michał Bryll.

Gromowcy mimo przeciętnej gry także mieli swoje szanse, dwukrotnie bramkarza przyjezdnych mógł pokonać Błażej Skałecki, który coraz lepiej prezentuje się na skrzydle. Okazje do zdobycia bramki mieli także Marcin i Jakub Szymkowiak oraz Michał Bryll.

Przełomowy moment spotkania miał miejsce w 37 minucie. Po wywalczeniu piłki na własnej połowie , dobrym prostopadłym podaniem Michał Bryll uruchomił Błażeja Skałeckiego, który dojrzał świetnie włączającego się do akcji z drugiej linii Jakuba Szymkowiaka. Jakub z zimną krwią wykorzystał sytuacje sam na sam z bramkarzem. Zdobyta bramka i prowadzenie dało więcej spokoju i pewności Gromowi, a dobrze do tego momentu prezentującym się gościom podcięła skrzydła. Do przerwy Grom prowadził 1-0

Po przerwie od początku gry gospodarze narzucili swoje warunki, zagrali dużo lepiej i zdecydowaniej przeprowadzając wiele składnych akcji. Tuz po przerwie  bliski zdobycia bramki był Marcin Szymkowiak jednak jego strzał na rzut rożny sparował bramkarz.  Bardzo dobra partię w środku pola w drugiej połowie rozgrywali Łukasz Lis i Jakub Szymkowiak.  W 60 minucie Grom udokumentował dobrą grę i przewagę bramką zdobytą przez Marcina Szymkowiaka, który przelobował bramkarza po podaniu od Błażeja Skałeckiego, zaliczającego drugą asystę w meczu. Drugi gol wprowadził spokój w szeregach gospodarzy, którzy przeprowadzali coraz składniejsze akcje i pokazali swoje możliwości. Po kilku minutach było już 3:0. Tym razem po kolejnej szybkiej akcji i rozegraniu od Łukasza Lisa, asystę zaliczył Adam Skałecki, a swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zaliczył Jakub Szymkowiak. Goście wyraźnie opadli z sił , nie wytrzymując tempa gospodarzy , dzięki czemu padały kolejne bramki. Na 4:0 podwyższył Michał Bryll po akcji Marcina Szymkowiaka. Grom poszedł za ciosem i piąta bramkę zdobył po akcji zmienników. Po podaniu Bartka Matuszaka bramkę zdobył najbardziej doświadczony w szeregach Gromu Arkadiusz Kowalczyk. Gospodarze mogli wygrać jeszcze bardziej okazale, jednak zmarnowali kilka okazji, najlepszą z nich kolejny rezerwowy Jakub Goździaszek, który przeniósł piłkę nad poprzeczką z "bliskiej" odległości. W doliczonym czasie gry po faulu w polu karnym Krzysztofa Gładczaka rzut karny wykorzystali goście i zdobyli honorowe trafienie.

Grom wysoko zwyciężył dzięki bardzo dobrej mądrej grze w drugiej połowie. Goście dobrze zaprezentowali się szczególnie w pierwszej części meczu, jednak w drugiej Grom zagrał  bardzo dobrze taktycznie i zdecydowanie lepiej fizycznie wytrzymał trudy meczu.  

Za tydzień Gromowcy udadzą się do lidera rozgrywek Zielonych Koźminek. Początek spotkania o godzinie 15.00 

GROM GOLINA - OKS OSTRÓW 5:1 (1:0)

1:0 Jakub Szymkowiak (37 min po podaniu Błażeja Skałeckiego)

2:0 Marcin Szymkowiak (60 min po podaniu Błążeja Skałeckiego)

3:0 Jakub Szymkowiak (67 min po podaniu Adama Skałeckiego)

4:0 Michał Bryll (75 min po podaniu Marcina Szymkowiaka)

5:0 Arkadiusz Kowalczyk (82 min po podaniu Bartosza Matuszaka)

5:1 (92 min z rzutu karnego)

GROM: Michał Olejnik, Łukasz Goździaszek, (25 min Piotr Kryś), Krzysztof Gładczak, Szymon Bryll, Marcin Bryll, Błażej Skałecki, Łukasz Lis, Jakub Szymkowiak, Adam Skałecki, (Bartosz Matuszak), Marcin Szymkowiak (72 min Arkadiusz Kowalczyk), Michał Bryll, (85 min Jakub Goździaszek)

• « poprz.
• nast. »