Gdyby nie junior w Kaliszu nie byłoby seniora w Golinie.
Administrator-
Opublikowano: 10 listopad 2015
Za nami kolejny zwycięski mecz Gromu Golina, tym razem z Prosną Kalisz. Tak się składa, że jeden z naszych zawodników jest wychowankiem tamtejszej drużyny i mam tu na myśli naszego bramkarza - Michała Olejnika. To właśnie z nim przeprowadziłam wywiad, na który serdecznie zapraszam! Sandra.
Jak wspominasz grę w Prośnie?
W Prośnie Kalisz stawiałem swoje pierwsze kroki, a raczej zakładałem pierwsze rękawice bramkarskie w piłce nożnej i to tam zaraziłem się boiskiem. Szczególnie miło wspominam pierwszego trenera Żółtka, który nauczył mnie bramkarskiego fachu.
Co było powodem Twojej rezygnacji z gry w kaliskiej drużynie?
Z kaliskiego klubu odszedłem w momencie zawirowań w całej piłce w Kaliszu, kiedy próbowano połączyć KKS i Prosnę. Wtedy też był to okres końca piłki juniorskiej a początek seniorskiej. Ja natomiast bardziej skupiłem się na nauce i później studiach.
Jak się czujesz w Gromie?
W drużynie Gromu od początku czułem przyjazną i otwartą atmosferę, którą można odczuć na boisku, a także poza nim. Nie znaczy to, że nie musiałem popracować i udowodnić swoją przydatność drużynie, tym bardziej, że rywalizacja na mojej pozycji jest zacięta i wyrównana.
Jak możesz porównać wcześniejszą grę w Prośnie a obecną w Gromie?
Porównywać jest trudno, bo w Prośnie to była piłka juniorska, a tu to seniorzy. Jednak gdyby nie junior to nie byłoby seniora. To tam podnosiłem swoje umiejętności techniczne, ale i uczyłem się „cwaniactwa” boiskowego.
Jak się czułeś przed tak specyficznym meczem?
Kiedy po awansie dowiedziałem się, że jedną z drużyn w obecnej lidze będzie Prosna, nie mogłem doczekać się pojedynku na boisku. Super było zobaczyć kilku starych znajomych, a także pokazać, że nie poszło na marne to, czego się tam nauczyłem. Piłka to rywalizacja, więc liczy się dobry mecz, a sympatie zostają po meczu.
Jak oceniasz obecny poziom gry drużyny, w której kiedyś sam grałeś?
Drużyna Prosny zawsze była ambitna, bez względu na to w jakiej lidze grali, dlatego spodziewałem się ciężkiej przeprawy. Mam wrażenie, że zaskoczyliśmy ich swoim apetytem na wygraną i nie spodziewali się aż takiego oporu z naszej strony. Grają piłkę, którą lubimy, czyli nastawioną na podania i taktyczne rozwiązanie akcji, co tego dnia potrafiliśmy skutecznie zatrzymać.
Twoja ogólna ocena meczu z Kaliszem?
ostatni mecz był raczej przeciętny… Uważam, że stać nas na więcej. Jednak nie przestraszyliśmy się rywala i nawiązaliśmy skuteczną walkę, czym pokazaliśmy, że nie przypadkiem awansowaliśmy.
Jak oceniasz swoją dotychczasową grę w Gromie?
To chyba nie ja powinienem oceniać swoją grę. Ja staram się zawsze zagrać najlepiej jak potrafię a ocenę zostawię trenerowi i kibicom…
Michałowi dziękuję za wywiad i życzę samych udanych meczy oraz żadnych kontuzji..
Sandra 
PATRONAT MEDIALNY
POPRZEDNI MECZ
NAJBLIŻSZY MECZ
TERMINY
Poniedziałek
Wtorek
Środa
czwartek
Piątek
Sobota
niedziela
STATYSTYKI
Dzisiaj: 133
Wczoraj: 362
W tym tygodniu: 1051
W tym miesiącu: 1051
Ogólnie: 506421