Grom liderem A klasy

Po zwycięstwie w drugiej kolejce nad OKS Ostrów 5:3 (2:2) Grom został liderem. Bramki zdobyli Marcel Mikołajewski i Marcin Szymkowiak po 2 oraz Miłosz Wachowiak RELACJA I ZDJĘCIA

W drugiej kolejce Grom zmierzył się z OKS Ostrów. Goście to bardzo dobry zespół z wieloma doświadczonymi graczami, którzy mają w swoim dorobku występy w wyższych ligach niż A klasa. Przed tygodniem zremisowali na wyjeździe z WKS Witaszyce, tracąc prowadzenie w doliczonym czasie gry.

Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w minionym tygodniu Pawła Brylla , kibica Gromu oraz brata trzech piłkarzy występujących obecnie w Gromie.

W pierwszych minutach spotkania Grom osiągnął przewagę, atakując bramkę przeciwnika i już w 7 minucie objął prowadzenie. Po akcji rozpoczętej z autu na własnej połowie , kluczowym prostopadłym podaniem popisał się Michał Bryll, uruchamiając Krzysztofa Potarzyckiego, a ten znalazł w polu karnym Marcina Szymkowiaka, który wykorzystał swój instynkt strzelecki i zdobył prowadzenie.

Mecz od początku mógł się podobać, było w nim wiele zaciętej walki i ładnych akcji; pomimo upalnej pogody prowadzony był w szybkim tempie.

W 15 minucie goście doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową na bramkę uderzał ich napastnik Damian Wnuk, jego strzał obronił Bartek Kubiak, jednak przy dobitce był już bez szans.

W 24 minucie gospodarze odzyskali prowadzenie. Po ponownym rozpoczęciu akcji z autu, Krzysztof Gładczak zagrał do Potarzyckiego , a ten zaliczył drugą asystę - tym razem przy golu Marcela Mikołajewskiego, który strzałem z okolic osiemnastego metra pokonał bramkarza.

W kolejnych minutach obydwa zespoły mogły zdobyć bramki po rzutach rożnych. Najpierw rozgrywający bardzo dobre spotkanie i ciężko pracujący dla zespołu Michał Bryll głową minimalnie przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Także po rzucie rożnym i strzale głową OKS był bliski zdobycia bramki , ale kapitalną paradą piłkę na rzut rożny sparował Bartosz Kubiak.

W końcówce pierwszej połowy goście ponownie doprowadzili do wyrównania.  Po błędzie w ustawieniu formacji obronnej Gromu  i dośrodkowaniu w pole karne, napastnik rywali umieścił piłkę w siatce.

Do przerwy po dobrym spotkaniu był remis 2-2

Po przerwie  Grom zagrał jeszcze lepiej, poprawiając taktycznie grę, co przyniosło efekt w postaci zwycięstwa.

W 47 minucie po zagraniu pracującego na całym boisku Gładczaka, swoją drugą bramkę w meczu zdobył Marcel Mikołajewski, doskonale uderzając zza pola karnego. Był to debiut w pierwszej jedenastce Marcela, wywalczony dobrą pracą na treningach; Marcel okrasił swój udany występ dwoma bramkami.

Grom poszedł za ciosem i bliski był podwyższenia rezultatu. Najpierw po zagraniu  Marcina Szymkowiaka  Krzysztof Potarzycki nieczysto trafił w piłkę, a w następnej zespołowej akcji Michał Bryll wypatrzył w polu karnym Marcina Szymkowiaka, jednak jego strzał kapitalną paradą wybronił ciałem ….obrońca gości.

Goście próbowali się odgryźć  i stworzyli groźną okazję , gdy Grom przez moment z powodu urazu jednego z zawodników grał w osłabieniu. Na szczęście  groźne dośrodkowanie nie zdołał przejąć żaden z rywali.

Ataki Gromu przyniosły efekt w 72 minucie. Wprowadzony po przerwie Mateusz Jelak prostopadłym podaniem uruchomił Marcina Szymkowiaka, a ten z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem, zdobywając już trzecią bramkę w sezonie i potwierdzając tym samym swój nietuzinkowy talent.  Po trzech minutach jednak znowu przewaga Gromu była tylko jednobramkowa. Interweniujący w polu karnym Szymon Bryl,l podnosząc się z murawy po wślizgu razem z napastnikiem OKS, oparł się na rywalu, a sędzia główny odgwizdał przewinienia dyktując rzut karny, wykorzystany przez doświadczonego Tomasza Grupę.

Grom mądrze się bronił i wyprowadzał kolejne akcje. Po strzale Mateusza Jelaka bramkarz instynktownie sparował piłkę. W 85 minucie wynik spotkania został ustalony. Po rzucie rożnym głową bramkę zdobył utalentowany Miłosz Wachowiak (najmłodszy gracz na boisku) , który pomimo młodego wieku gra bardzo dojrzale , z każdym meczem podnosząc poziom swojej gry. W końcówce jeszcze na bramkę uderzał kolejny zmiennik Jakub Goździaszek, ale wynik już nie uległ zmianie i Grom odniósł drugie zwycięstwo w sezonie.

Cały zespół zasłużył na wysokie noty, nie było w tym dniu słabego punktu w drużynie. Zarówno podstawowi gracze, jak i zmiennicy prezentowali dobry poziom. Tytaniczną pracę wykonywali obrońcy, przeciwstawiając się mocnej linii ataku rywali. Linia pomocy Gromu, pomimo niskiej średniej wieku (17 lat), grała dojrzale i przechyliła losy meczu na korzyść Gromu.

Zwycięstwo bardzo cieszy, gdyż zostało osiągnięte z mocnym rywalem, który zapewne będzie wysoko w tabeli. W zespole Gromu wystąpiło w pierwszym składzie ponownie aż 8 młodzieżowców i 14 wychowanków.  Wszystkie bramki zdobyli młodzi wychowankowie Gromu z roczników 1999 i 2000.

Grom po dwóch kolejkach został liderem tabeli. Ostatni raz na pierwszym miejscu w A klasie Gromowcy byli w sierpniu 2005 roku w sezonie w którym wywalczyli awans do klasy okręgowej.

Za tydzień Grom zagra ponownie przed własną publicznością - w niedzielę  o godzinie 16.00 podejmować będzie Prosnę Kalisz. 

GROM GOLINA – OKS OSTRÓW 5:3 (2:2)

1:0 Marcin Szymkowiak po podaniu Krzysztofa Potarzyckiego (8 min)

1:1 (15 min)

2:1 Marcel Mikołajewski po podaniu Krzysztofa Potarzyckiego (24 min)

2:2 (43 min)

3:2 Marcel Mikołajewski po zagraniu Krzystofa Gładczaka (48 min)

4:2 Marcin Szymkowiak po podaniu Mateusza Jelaka (72 min)

4:3 (75 min z rzutu karnego)

5:3 Miłosz Wachowiak po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krzysztofa Gładczaka (85 min)

GROM: GROM: Bartosz Kubiak, Patryk Bierła, Piotr Ziętek, Szymon Bryll, Marcin Bryll, (46 min Łukasz Goździaszek) Marcin Szymkowiak (86 min Jakub Goździaszek) , Krzysztof Gładczak , Miłosz Wachowiak, Krzysztof Potarzycki, Marcel Mikołajewski (57 min Mateusz Jelak), Michał Bryll ( 87min Łukasz Walczak)

W kadrze meczowej byli także : Krzysztof Antoniewicz, Arkadiusz Kowalczyk i Kacper Mizera.  

autorzy zdjęć. Aleksandra Wawszków i Piotr Kryś.

• « poprz.
• nast. »