Oni tak łatwo się nie poddają...
Sebastian Waszkiewicz-
Opublikowano: 24 luty 2015
Od dziś do redakcji strony klubowej dołączyła Sandra Wolicka, która będzie odpowiedzialna za wywiady. Oto jej debiut w którym dowiemy się co słychać u kontuzjowanych zawodników Bartka Podogrodzkiego i Michała Brylla.
Smutną wiadomością jest to, iż wśród naszych piłkarzy są również tacy, którzy nie uniknęli kontuzji. Poniżej przedstawiamy wywiad przeprowadzony z dwoma kontuzjowanymi z drużyny seniorów – Michałem Bryllem - napastnikiem oraz Bartoszem Podogrodzkim - bramkarzem.
Sandra: Jak doszło do Twojej kontuzji?
Michał: Kontuzja powstała w wyniku niedoleczonego mikrourazu. Podczas treningu jeden z moich strzałów został zablokowany, w skutek tego nastąpił uraz więzadła przyśrodkowego.
Bartosz: Niestety do kontuzji doszło na ostatnim treningu w okresie roztrenowania po rundzie jesiennej. Trening odbywał się pod koniec listopada na sztucznej murawie, gdzie nie trudno o kontuzje. Przypadek mojego urazu był dość pechowy. Były to ostatnie 3 minuty naszej gierki wewnętrznej i wtedy doszło do urazu. W sytuacji tzw. "sam na sam" z kolegą, moja noga została lekko w tyle i przenosząc cały ciężar ciała na tę nogę, było tylko słychać chrupnięcie. Diagnoza okazała się dość pechowa, bo doszło do złamania nasady piszczela lewej nogi.
Sandra: Jaki obecnie jest stan Twojej nogi?
Michał: Po 3 tygodniach rekonwalescencji czuć już poprawę. W tym tygodniu zaczynam rehabilitację i mam nadzieję, że do końca marca będę mógł zacząć pierwsze lekkie treningi.
Bartosz: Obecnie od złamania minęło już sporo czasu - około 3 miesiące. Stan mojej nogi oceniam na dobry. Chciałbym powiedzieć, że bardzo dobry, ale niestety nie mogę, bo dopiero od dwóch tygodni chodzę o własnych siłach, bez kul, a złamanie okazało się dość skomplikowane. Od miesiąca przechodzę rehabilitację, która jest przeprowadzana przez mojego kolegę Jacka, z którym mocno pracujemy nad szybkim powrotem do zdrowia, za co bardzo mu dziękuję. Naturalnie, zależy mi na jak najszybszym powrocie do pełni sił. Wstępny termin powrotu do pełnego treningu z drużyną planowany jest na 15-18 marca. Obecna sytuacja i stan nogi wskazuje na to, że jest to realny termin.
Sandra: Czy klub troszczy się o Ciebie?
Michał: Klub bardzo interesuje się stanem mojej nogi i pomaga mi w powrocie do zdrowia. W każdej chwili mogę liczyć na wsparcie od trenera i działaczy.
Bartosz: TAK !!! Klub jest bardzo zaangażowany w to żebym jak najszybciej wrócił do zdrowia. Zarówno trener, jak i cały zarząd klubu oraz koledzy z drużyny bardzo mi pomagają i wspierają w szybkim powrocie na boisko. Korzystając z tej okazji, chciałbym im wszystkim serdecznie podziękować!
Sandra: Zamierzasz wrócić do gry?
Michał: Oczywiście, jak tylko moje kolano będzie w pełni sprawne to na pewno wrócę walczyć o miejsce w składzie.
Bartosz: Oczywiście, że mam zamiar wrócić do gry. Kontuzja jakiej się nabawiłem nie wyklucza mnie z dalszego grania, więc nie widzę innego wyjścia niż powrót na boisko. Celem naszej drużyny w tym sezonie jest awans do A-klasy i bardzo mi zależy żeby dołączyć do kolegów oraz razem z nimi osiągnąć ten cel. Jesteśmy młodą drużyną, z dużym potencjałem, dlatego chcę jak najszybciej wrócić i pomóc zespołowi. Tak łatwo się nie poddam :)
Michałowi i Bartkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Powodzenia!
Sandra

PATRONAT MEDIALNY
POPRZEDNI MECZ
NAJBLIŻSZY MECZ
TERMINY
Poniedziałek
Wtorek
Środa
czwartek
Piątek
Sobota
niedziela
STATYSTYKI
Dzisiaj: 123
Wczoraj: 362
W tym tygodniu: 1041
W tym miesiącu: 1041
Ogólnie: 506411