Mocniejsi od Gladiatorów
Administrator-
Opublikowano: 20 czerwiec 2017
W ostatnim meczu sezonu Grom pokonał Gladiatorów Pieruszyce 5-2 (2-1)
Na zakończenie drugiego sezonu w A klasie po powrocie do piłki seniorskiej Grom podejmował zespół z Pieruszyc. Obydwa zespoły zajmowały czołowe miejsce w tabeli, a zwycięstwo w tym meczu gwarantowało wygranej drużynie piąte miejsce w tabeli. Jesienią na wyjeździe w śnieżnej aurze Grom zremisował 0-0. Tym razem kibice obydwu zespołów mieli przyjemność oglądać mecz obfitujący w bramki.
Zdecydowanie lepiej spotkanie rozpoczęli goście , którzy opanowali grę i od początku osiągnęli przewagę. Już w drugiej minucie najlepszy strzelec rywali Orszulak znalazł się w bardzo dobrej sytuacji jednak udaną interwencją niebezpieczeństwo zażegnał bramkarz Krzysztof Antoniewicz. Pierwszy kwadrans należał do rywali którzy już w 8 minucie objęli prowadzenie po strzale Brajana Sobczaka. Grom w założeniach przedmeczowych miał wciągnąć rywali i grać z kontry wiedząc że rywale dobrze czują się w kontrataku. W 16 minucie po kontrze i rajdzie Krzysztofa Potarzyckiego stan meczu wyrównał Marcel Mikołajewski plasowanym strzałem z pola karnego. Pierwsza połowa należała do Gladiatrów, którzy lepiej grali w linii pomocy i stwarzali więcej zagrożenia. Po jednej z akcji piłka wylądowała na poprzeczce bramki Gromu. Kolejną dobrą interwencją uchronił od straty gola także Antoniewicz. Nasz zespół grał słabo, nie potrafiąc opanować środka pola i dając zepchnąć się zbyt głęboko. Pomimo słabszej gry jednak to Grom na przerwę schodził prowadząc. Po sprytnie rozegranym rzucie wolnym przez Krzysztofa Gładczaka na prowadzenie Gromowców wyprowadził Krzysztof Potarzycki wykorzystując sytuacje sam na sam z bramkarzem.
Po zmianie stron zmienił się obraz gry. Gromowcy wyciągnęli w przerwie wnioski ze słabej pierwszej połowy i zagrali zdecydowanie lepiej. Gospodarze grali lepiej w linii pomocy, częściej wymieniali między sobą piłkę. Solidnie po przerwie grał linia obrony. Powstrzymując między innymi najskuteczniejszego w tym sezonie napastnika w A klasie Orszulaka, który co ciekawe tylko z Gromem nie trafił do siatki w sezonie. Rywale stworzyli po przerwie dwie okazję , po akcji prawym skrzydłem i dośrodkowaniu w pole karne niebezpieczeństwo zażegnał Arkadiusz Kowalczyk a raz zespół uratował drugi w tym dniu bramkarza Bartosz Kubiak.. Z każdą minutą przewaga Gromu rosła. Grom grał lepiej w tej części taktycznie i lepiej wytrzymał mecz kondycyjnie. Efektem była trzecia dla Gromu a druga bramka zdobyta przez Krzysztofa Potarzyckiego. Od tego momentu Gromowcy osiągnęli już zdecydowaną przewagę , stwarzając kolejne doskonałe okazje. Pojedynki sam na sam z bramkarzem przegrali Mateusz Jelak oraz Marcel Mikołajewski. Dobrą okazję nie wykorzystał także Kamil Stasiak, który tradycyjnie był trudnym rywalem dla obrońców. Nie uchwytny w tym dniu dla rywali był Potarzycki, który stwarzał popłoch w szeregach obronnych gości, jednak jego notę obniża słaba skuteczność, gdyż nie wykorzystał kilka świetnych sytuacji.
Końcówka meczu była także emocjonująca. W 87 minucie rozprężenie w grze obronnej zespołu wykorzystali rywale, którzy po rzucie wolnym zdobyli bramkę kontaktową autorstwa Albina Mikołajczaka. Bramka podziałała ożywczo na Grom , który odpowiedział dwoma trafieniami a bohaterami byli rezerwowi. Po ich akcji w 90 minucie i dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Jakuba Goździaszka piłkę głową w bramce umieścił Patryk Migalski dla którego była to pierwsza bramka w seniorach. W doliczonym czasie gry po bardzo dobrym zagraniu Gładczaka, sytuacje sam na sam z bramkarzem mijając go zwodem wykorzystał Goździaszek.
Grom po raz trzeci w tej rundzie w meczu przed własną publicznością potrafił obrócić losy meczu zwyciężając, pomimo tego, iż to rywale zdobywali pierwsi bramkę.
Była to udana dla Gromu wiosna. Pomimo aż ośmiu spotkań na wyjeździe przy pięciu u siebie Grom zdobył 20 punktów. Dzięki także solidnej jesieni w której Gromowcy wywalczyli 21 punktów ostatecznie kończą sezon na wysokim piątym miejscu z dorobkiem 41 punktów i bilansem bramkowym 51-39. Jest to duży sukces tak młodej drużyny. W meczu z Gladiatorami także przeważała młodzież, wychowankowie klubu, aż siedmiu zawodników z pierwszego składu było z roczników 1998-2000.
GROM GOLINA - GLADIATORZY SIERSZEW 5-2 (2-1)
0-1 Brajan Sobczak 8 min
1-1 Marcel Mikołajewski po akcji Krzysztofa Potarzyckiego (16 min)
2-1 Krzysztof Potarzycki po podaniu Krzysztofa Gładczaka (37 min)
3-1 Krzysztof Potarzycki po podaniu Kamila Stasiaka (57 min)
3-2 Albin Marciniak (87 min)
4-2 Patryk Migalski głową po dośrodkowaniu Jakuba Goździaszka (90min)
5-2 Jakub Goździaszek po podaniu Krzysztofa Gładczaka (90+2)
GROM: Krzysztof Antoniewicz (46 min Bartosz Kubiak) Arkadiusz Kowalczyk (73 min Marcin Bryll), Piotr Ziętek, Miłosz Wachowiak, Adam Bryll, Mateusz Jelak (70 min Patryk Migalski) , Kacper Mizera (55 min Jakub Goździaszek), Krzysztof Gładczak, Krzysztof Potarzycki (86 min Kacper Radomski) Marcel Mikołajewski, Kamil Stasiak
bohaterami rezerwowi
PATRONAT MEDIALNY
POPRZEDNI MECZ
NAJBLIŻSZY MECZ
TERMINY
Poniedziałek
Wtorek
Środa
czwartek
Piątek
Sobota
niedziela
STATYSTYKI
Dzisiaj: 138
Wczoraj: 362
W tym tygodniu: 1056
W tym miesiącu: 1056
Ogólnie: 506426