-
Opublikowano: 26 marzec 2017
W pierwszym spotkaniu rundy wiosennej Grom pokonał na wyjeździe Czarnych Dobrzyca 1-0 (0:0) Zwycięską bramkę w 55 minucie zdobył Michał Bryll. - RELACJA Z MECZU

W niedzielę na inaugurację rundy wiosennej Grom udał się do Dobrzycy na mecz z Czarnymi. Rywale to spadkowicz z klasy okręgowej. Przypomnijmy że jesienią w Golinie po zaciętym meczu zwyciężył Grom 2-0. Tym razem Gromowcy także zasłużenie zdobyli komplet punktów będąc zespołem lepszym.
Od pierwszych minut Grom prowadził grę , będąc częściej przy piłce i starał się konstruować akcję. Już w 2 minucie strzał na bramkę oddawał Michał Bryll. Gospodarze w pierwszym kwadransie stworzyli swoje najgroźniejsze okazje. Najpierw po kontrze groźnie atakował skrzydłowy , ale dośrodkowanie zblokował pewny punkt obrony Piotr Ziętek i napastnik miejscowych nie zdołał czysto trafić w piłkę. Kilka chwil później po rzucie rożnym niezdecydowanie i brak komunikacji o mało nie zakończył się stratą bramki.
Po początkowej nerwowej grze Grom opanował sytuację i przeważał. W pierwszej połowie Czarni bronili dostępu do swojej bramki często nie przebierając w środkach za co otrzymali dwie żółte kartki (W całym spotkaniu trzy).
Gromowcy atakowali jednak nie potrafili sobie stworzyć stuprocentowych okazji. Sytuacje bramkowe mieli Krzysztof Potarzycki i Krzysztof Gładczak lecz zabrakło dokładności w decydujących zagraniach. W 37 minucie sędzia powinien podyktować rzut karny. Gładczak uprzedził obrońcę i bramkarza, który "wyciął" go w polu karnym jednak sędzia nie wskazał na wapno ku zdziwieniu licznie przybyłej widowni z Goliny (kibiców przyjezdnych było znacznie więcej niż miejscowych) . W 41 minucie po strzale Marcela Mikołajewskiego piłka wylądowała na poprzeczce. Do przerwy pozostał wynik bezbramkowy.
Tuż po zmianie stron faulowany w polu karnym był Potarzycki i arbiter tym razem podyktował rzut karny dla Gromu. Bramkarz miejscowych wyczuł intencję strzelającego karnego Michała Brylla i odbił piłkę, a dobitka po strzale Damiana Kaźmierczaka odbiła się od słupka i nadal wynik był bez zmian. Gromowcy nie załamali się i dążyli do przechylenia szali na swoją korzyść. W 55 minucie po akcji Potarzyckiego do piłki nie doszedł Mikołajewski i był tylko rzut rożny. Po dośrodkowaniu z rogu głową na bramkę uderzał aktywny i dobrze grający Kamil Stasiak lecz bramkarz zdołał sparować piłkę na kolejny rzut rożny.
Dwie minuty później po zagraniu Mikołajewskiego, Stasiak z bliska, nie czysto trafił w piłkę i nie zdołał pokonać bramkarza w dogodnej sytuacji.
Ataki Gromu przyniosły efekt w 62 minucie po dośrodkowaniu zaliczającego udany debiut w barwach Gromu Damiana Kaźmierczaka głową piłkę w bramce umieścił Michał Bryll rehabilitując się za rzut karny i dokumentując przewagę Gromu.
Miejscowi po stracie bramki próbowali odrobić straty jednak nie mieli pomysłu na dobrze grającą obronę a najczęstszym zagraniem była długa piłka na napastników z którym dobrze radzili sobie nasi obrońcy kierowani przez debiutującego w roli kapitana Patryka Bierłę. Najgroźniejszą sytuację gospodarze stworzyli po strzale z rzutu wolnego , jednak dobrą interwencją wykazał się pewny punkt zespołu w tym dniu Bartosz Kubiak.
Grom lepiej wytrzymał mecz kondycyjnie i w końcówce mógł podwyższyć wynik. Po jednej z akcji i strzale rozgrywającego bardzo dobre zawody Mikołajewskiego obrońcy wybili piłkę z linii bramkowej.
Bramkę mógł zdobyć także wkładający wiele serca w grę Potarzycki najczęściej faulowany jednak nie trafił czysto w piłkę będąc tuż przed bramkarzem, a dobitkę Łukasza Walczak obrońcy zblokowali.
W kolejnej sytuacji po uderzeniu Kacpra Mizery piłka musnęła tylko słupek. Przewagę Gromu mógł udokumentować Patryk Migalski lecz najpierw w dogodnej sytuacji po rzucie rożnym żle trafił w piłkę głową, a w końcówce meczu po indywidualnej akcji piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. Grom nie pozwolił miejscowym na odrobienie strat, dzięki dobrej grze w obronie. Pewnie grający obrońcy Łukasz Goździaszek i Marcin Bryll zabezpieczyli sektory boczne dzięki czemu nie było groźnych akcji oskrzydlających, a wprowadzony po przerwie Arkadiusz Kowalczyk wspierając parę stoperów "wyczyścił " środek pola.

Ostatecznie Grom zasłużenie zwyciężył 1:0 i z dorobkiem 24 punktów zajmuje piąte miejsce w tabeli. W następnym spotkaniu zagra także na wyjeździe w Ostrowie Wlkp z miejscowym OKS. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 11.00
CZARNI DOBRZYCA - GROM GOLINA 0:1 (0:0)
0:1 Michał Bryll po dośrodkowaniu Damiana Kaźmierczaka 62 min
w 46 min Grom nie wykorzystał rzutu karnego.
GROM: Bartosz Kubiak, Patryk Bierła, Marcin Bryll, Łukasz Goździaszek , Piotr Ziętek, Krzysztof Gładczak (70 min Łukasz Walczak), Damian Kaźmierczak (80 min Kacper Mizera), Michał Bryll (64 min Arkadiusz Kowalczyk), Krzysztof Potarzycki, Marcel Mikołajewski , Kamil Stasiak (60 min Patryk Migalski)

Po meczu gromkie sto lat usłyszał Piotr Ziętek obchodzący w tym dniu urodziny.

autor zdjęć : A. Wawszków.
PATRONAT MEDIALNY
POPRZEDNI MECZ
NAJBLIŻSZY MECZ
TERMINY
Poniedziałek
Wtorek
Środa
czwartek
Piątek
Sobota
niedziela
STATYSTYKI
Dzisiaj: 137
Wczoraj: 362
W tym tygodniu: 1055
W tym miesiącu: 1055
Ogólnie: 506425