UWAGA! Ta strona internetowa Gromu Golina używa plików cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na ciesteczka. Aby to zmienić należy zmienić ustawienia przeglądarki.

Zrozumiałem

http://gromgolina.pl/images/aa_logo_Grom_Golina.pngPierwszej porażki doznali seniorzy przegrywając na wyjeździe z WKS Witaszyce 1-2 (1-1)

Po trzech wygranych z rzędu, tym razem nie udało się wywalczyć kolejnych punktów. Grom do spotkania derbowego niestety przystępował osłabiony. Z powodów zdrowotnych, kilku zawodników z podstawowego składu nie mogło zagrać w tym meczu. Między innymi odpowiedzialni za grę ofensywną i dobrze prezentujący się w poprzednich meczach Marcel Mikołajewski, Krzysztof Potarzycki i Mateusz Jelak. W drużynie w minionym tygodniu panował wirus i także niektórzy zawodnicy występujący na murawie zmagali się z osłabieniem. Braki kadrowe i osłabienie przełożyło się na grę zespołu.

Pomimo problemów Grom lepiej od rywali rozpoczął spotkanie. Gromowcy przeważali prowadzili grę i utrzymywali się przy piłce na połowie przeciwnika. Efektem przewagi była stworzona okazja po której po strzale głową Piotra Ziętka bramkarz Witaszyc , wychowanek Gromu Jakub Jacek przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Kolejna okazja przyniosła już  prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Krzysztofa Gładczaka piłkę w bramce precyzyjnym uderzeniem o słupek umieścił Piotr Ziętek i Grom zasłużenie prowadził.

Pierwsze półgodziny to dobra gra taktyczna naszej drużyny, która nie pozwalała rywalom na zagrożenie. Grom mógł podwyższyć , jednak po indywidualnej akcji Krzysztof Gładczak nie trafił w bramkę. Solidnie grała para stoperów Ziętek, Wachowiak nie dopuszczając do okazji najlepszego strzelca rywali pochodzącego z Ukrainy napastnika WKS.

Niestety w 36 minucie w wyniku fatalnego błędu w komunikacji  gospodarze doprowadzili do wyrównania , chociaż w momencie strzału w okolicy piłki  Gromowcy mieli przewagę liczebną. Od utraty bramki w naszym zespole wkradła się nerwowość i do przerwy rywale posiadali inicjatywę, jednak wynik się nie zmienił i był remisowy. Gospodarze stworzyli zagrożenie po kontrze, po której interweniował zza polem karnym bramkarz za co otrzymał żółtą kartkę

Grom fatalnie rozpoczął drugą część spotkania. Już w pierwszej minucie w wyniku błędu w ustawieniu pomocnik gospodarzy z bliska umieścił piłkę w siatce i WKS objął prowadzenie. Stracona szybko bramka przełożyła się na grę. W naszym zespole widać było osłabienie w formacjach ofensywnych. Starał się jak zawsze walczyć Kamil Stasiak, jednak nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Słabiej w tym dniu funkcjonowały skrzydła. Grom walczył jednak stwarzał zbyt mało okazji, a akcje lub strzały blokowane były przez obrońców rywali. W końcówce meczu Grom się "odkrył" próbując doprowadzić do remisu i gospodarze dwukrotnie zagrozili , ale zabrakło im precyzji lub dobrze interweniował Antoniewicz.

Ostatecznie mecz zakończył się przegraną 1-2 . Szkoda problemów zdrowotnych ,  gdyż przy formie prezentowanej w poprzednich meczach Grom mógł spokojnie pokusić się o punkty.

W następnym spotkaniu w niedzielę 24 września Grom zagra ponownie na wyjeździe w Dobrzycy z Czarnymi , początek spotkania o godzinie 11.00

WKS Witaszyce - Grom Golina 2-1 (1-1)

0-1 Piotr Ziętek po dośrodkowaniiu Krzysztofa Gładczaka (15 min)

1-1 36 min

2-1 46 min

Grom: Krzysztof Antoniewicz, Patyk Bierła (73 min Marcin Bryll) , Arkadiusz Kowalczyk, Piotr Ziętek, Miłosz Wachowiak, Remigiusz Sobczak, Jakub Gabryszak (77 min Kacper Mizera ), Mikołaj Kalak (60 min Jakub Goździaszek) , Jakub Nowicki (55 min Adam Bryll) Krzysztof Gładczak, Kamil Stasiak